W ciemności chcę wydrapać światło, o tym marzę, chcę przestać być pękniętym zwierciadłem Twoich marzeń.

Tacido Tito Montgomery • 17 lat • - • Strain

Charakter

Tito jest młodym chłopakiem, który jak każdy w podobnym wieku jest dosyć porywczy. Jeszcze dosyć łatwo nim manipulować. Z pewnością temu rudzielcowi łatwo przychodzi podejmowanie decyzji, oczywiście bez większego zastanowienia się nad konsekwencjami swoich poczynań. W końcu był jeszcze młody! Miał prawo popełniać błędy, tym bardziej, że należał do osób dosyć niezrównoważonych psychicznie. Nie jest on jakoś wyjątkowo agresywny, aczkolwiek potrafi się zdenerwować. Stara się zawsze pomagać innym, nawet kiedy ci go o nic nie proszą. Zawsze radosny i uśmiechnięty, potrafi z kimś posiedzieć i go wysłuchać, samemu nie do końca potrafiąc się wyżalić. Kiedy ma jakiś problem - zawsze chce go rozwiązać sam. Nawet, jeżeli z czymś sobie nie radzi - nie pokazuje tego. Nie lubi ogłaszać wszystkim wokół, że czymś się martwi. Raczej nawet nie wspomina o niczym podobnym. Za to łatwo rozpoznać, że czymś się przejmuje. Jest podatny na uczucia innych i nie m problemów z wczuciem się w daną sytuację.Tito jest niezwykle wrażliwy, uwielbia sztukę, a także działalności charytatywne. Często bierze udział w różnego typu akcjach mających na celu pomóc, które organizuje akademia.
Czy jest jednym z tych chuliganów, zawadiaków czy też chujomiotów. Unikał jak tylko mógł nieporozumień. Nienawidził, kiedy był wciągany w jedno z nieporozumień w mieście, starając się również trzymać jak najdalej od ludzi powiązanych z klanami. Dodatkowo trzeba wspomnieć, że ten rudy kolega ma niezwykłe szczęście do wpadania w... tarapaty. Kiedy stara się unikać klanów - trafi w środek bijatyki ludzi posiadających moce od królów. Dodatkowo stara się unikać różowych ze względu na swoją nietypową moc. Boi się, że informacje o zmienianiu przez niego aury, kiedyś się wyda przez jednego różowego i Tito zostanie wciągnięty do jakichś dziwnych walk.
Jest opiekuńczy, w szczególności do młodszych od siebie osób. Zawsze jest skory do pomocy czy nawet przygarnięcia do siebie takiej osoby do siebie.
Czy Tito jest dobry? Nie. Ale się stara! Często postępuje jak hipokryta, a dodatkowo nie zastanawia się nad tym, co robi i mówi. Jest niezdarny nie tylko w odniesieniu do przedmiotów i sytuacji, ale również i ludzi. Często nie potrafi porozumieć się z innymi przez to, że boi się ośmieszyć. Jest niepewny, a jego samoocena jest bardzo niska. No i łatwo go zawstydzić.

Aspekt

Nie należy do wysokich osób, bowiem mierzy sobie coś koło metra siedemdziesiąt pięć. Ma odpowiednią wagę jak na swój wiek, wzrost i... No, osobę aktywną fizycznie. Zarysy mięśni nie są widoczne przez luźne koszulki i spodnie, jakie chłopak na siebie zakłada, aczkolwiek kiedy już napnie mięśnie bądź w cieplejsze dni pozbędzie się ubrań - panie i koleżanki jak najbardziej się za nim oglądają. Również i panowie o innych preferencjach. W sumie, Tito nie przejmuje się zwracaniem na siebie uwagi, jeżeli wie, że jest to spowodowane jego dobrym wyglądem. On najzwyczajniej w świecie lubi być chociaż w małym stopniu doceniany! A uwagę zwracają w szczególności jego naturalnie rude włosy, które są dosyć bujne i bezskutecznie siedemnastolatek stara się je utrzymać w ryzach różnymi, kolorowymi spinkami. Nie przeszkadzają mu nawet te dla małych dziewczynek, które często dostaje od podopiecznych sierocińca. Taka prawda, że nie wstydzi się swojego wyglądu, a osoby które go widzą, dochodzą do wniosku, że jest miłym i godnym zaufania osobnikiem. On tego nie rozumie, takiego oceniania książki po okładce, aczkolwiek nie może też powiedzieć, żeby ludzie w takiej ocenie się mylili. On nie jest w stanie kogokolwiek skrzywdzić! A już z pewnością nie celowo, bo przypadkiem każdemu się zdarzy.
Rudzielec ma duże, jasnobrązowe oczy, które jednak z reguły przyjmują różnorodne kolory. Dlaczego? On nie lubi swoich oczu. Z reguły woli zakładać kolorowe soczewki, ładnie kontrastujące z jego dosyć jasną - aczkolwiek zdrową - karnacją. Jednak włosów nigdy nie farbował. Lubi ich kolor. Po prostu uważa, że oczy powinny się wybijać. No i uwielbia mocne, jasne i wesołe kolory, co również można wywnioskować po jego sposobie ubioru - w końcu nie jest on ponurakiem ubierającym same ciemne kolory na swoje ciało.

Ciekawostki

● Uwielbia połączenie jabłek i cynamonu
● Jego zwierzątkiem domowym jest wąż - pyton
● Jego biologiczni rodzice byli alkoholikami - nie interesowali się dzieckiem. Kiedy ukończył sześć lat, został im odebrany. Wychowywał się w domu dziecka - pamięta o rodzicach tylko tyle, że byli oni alkoholikami. Po tym uciekł z domu, znalazła go policja i trafił do sierocińca, a po tym zamieszkał w akademiku szkoły
● Jest ateistą
● Wstydzi się mówić o przeszłości
● Boi się lekarzy oraz klanu... różowego
● Nienawidzi pytań
● Całkiem dobrze gotuje, bo od małego pomagał w kuchni, kiedy trafił do sierocińca
● Dobrze dogaduje się z dziećmi
● Urządzenia elektryczne go nienawidzą - zawsze coś musi się popsuć, kiedy tego najbardziej potrzebuje
● Jest niezwykle towarzyski. O ile komuś się uda do niego zbliżyć
● Nie planuje jakiejś konkretnej kariery zawodowej. Aktualnie myślał o dorabianiu pieniędzy jako kelner. Mniej więcej w jednym z popularniejszych barów - nie do końca wiedząc, że jest to siedziba czerwonych
● Nie chce mieszać się w sprawy klanów - jednak nie jest do końca świadomy, że musiałby się zainteresować trochę informacjami o nich, aby skutecznie unikać miejsc, w których ci ludzie mogą przebywać
● Ma dosyć rzadką alergię - a mianowicie na złoto
● Uwielbia uprawiać sporty. Swojego czasu był w szkolnej drużynie koszykówki. Aktualnie jeździ na deskorolce lub rowerze w wolnych chwilach, a zimą wybiera się często na łyżwy
● Nie znał biologicznych rodziców i wiedział o nich tyle co nic. Zmieniło się to w jego szesnaste urodziny - krótko po tym popadł w depresję po spotkaniu z nimi. Niestety, kiedy dowiedział się wszystkiego o swoich rodzicach, przeżył poważne załamanie kończące się próbą samobójczą. Całe szczęście, że tylko próbą
● Uwielbia lody czekoladowe