Człowiek jest usposobiony niezwykle spokojnie. Nigdy nie wdaje się w żadne walki, nie jest typem wojownika. Jest po prostu takim typowym pacyfistą stroniącym od jakichkolwiek działań zbrojnych. Do wszystkich odnosi się z pełnym szacunkiem i spokojem, nie potrafi na kogokolwiek podnieść głosu. Nikt, praktycznie nigdy chyba nie słyszał go aby krzyczał na kogokolwiek czy też na cokolwiek. Człowiek wręcz zagadka. Jego twarz wygląda tak, jakby nie czuł niczego. Nie czuł zmęczenia, nie czuł miłości, nie czuł troski. Jego twarz była jakby z kamienia, niezmienna i stała. Zmienia się ona dopiero kiedy widzi jakieś czworonożne stworzenia z ogonkami i uszkami zwane potocznie kotami. Jest wielkim pasjonatem kotów. Zawsze, kiedy jakiegoś widzi, na jego ustach pojawia się w końcu jakiś uśmiech, niezwykle lubi czuć pod palcami miękkość futerka kotowatych. Dajcie mu kota, a jesteście jego. Jest neutralny wobec tego, co się dzieje z klanami. Nie wtrąca się w żadne konflikty, a z resztą swój klan traktuje jako zbyt wielki obowiązek, którego nie jest w stanie się podjąć bo go po prostu przerasta. Dlatego właśnie nie interesuje się w ogóle Srebrnymi, przez co są oddani sami sobie. Członków mianuje, ale nic poza tym. Po prostu zostają i są, dla niego są to już po prostu obcy ludzie, których raz spotkał. Nie jest też typem osoby, która by w czymkolwiek pomagała, jednak to zależy od wynagrodzenia. Tak, jest po części materialistą, bo poza kotami lubi pieniądze. Jeśli mu zapłacisz - możesz go poprosić o to, co chcesz. Zrobi praktycznie wszystko, jeśli wynagrodzenie jest wysokie, ale jeśli jest naprawdę małe - nie zrobi nic. Im więcej mu dasz, tym lepiej.
Aspekt
Jak komuś się zachce...
Ciekawostki
ღ Mieszka sobie w domku z dziesięcioma kotami. ღ Nigdy nie interesował się zakładaniem rodziny. ღ Tak samo jak zaginionymi klanami i walki między innymi.