Wojna strawi wszystkich.

Sakuya Hiko • 34 • Zielony - JUNGLE • Król

Charakter

Człowiek ten jest zdecydowanie rozrywkowym królem, który uwielbia się bawić. Oczywiście nie przesadzajmy, potrafi być poważny momentami, kiedy tego się wymaga. Jednakże, wracając do tego - nie jest to typowe bawienie się w zabawy typu kotek i myszka, tylko zabawa uczuciami lub nawet gra wymyślanie "zabaw" w czasie pojedynków. Bardzo często wymyśla jakieś zasady tychże zabaw, a także pokazuje swoją wyższość nad przeciwnikami. Uwielbia uniżać innych, wytykać im ich błędy - po prostu można uznać go za egocentryka, uważa siebie za najważniejszą osobę we wszechświecie. Nie znosi także przegranej, dla niego jest to hańba - woli umrzeć niżeli przegrać. W jego słowniku definicją przegranej jest śmierć.
Oczywiście, potrafi być poważny. Najczęściej powaga przeplata się u niego z grobowym wręcz poczuciem humoru. Potrafi sobie zażartować z czyjejś śmierci, mając totalną powagę na twarzy, wtedy też przybiera przerażającą, kamienną maskę oraz wredny uśmiech.
Ah, tak, tak. Z nim da się porozmawiać i zwrócić po radę. Ludzie z Klanu zawsze widzą w nim przywódcę, który poprowadzi ich do zwycięstwa. Pomimo tego dziwnego charakteru wzbudza podziw. Nie boi się niczego, pomaga tym, co tego potrzebuje. Można powiedzieć, że zabiera bogatym i oddaje biednym, taki typowy Robin Hood z nieco mroczniejszą wersją charakteru. Zawsze się za takiego uznaje - Wspaniały Bohater Uciśnionych. Nienawidzi, kiedy ktoś próbuje go przekabacić na swoją stronę. Nie jest materialistą nawet w najmniejszym stopniu, chociaż egoizm się z tym sprzecza. Po prostu zna swoje wartości i się ich trzyma, a jedną z nich na pewno nie jest pieniądz. Można więc uznać, że jego się po prostu nie da kupić.

Aspekt

Sakuya jest - jak to ktoś mógłby ująć - magnesem na kobiety. Do tego jeszcze nie nosi na co dzień żadnej koszuli, jedynie jakąś kurtkę. Ale wracając do niego samego, a nie do jego usposobienia. Jest on mężczyzną o wzroście metra osiemdziesiąt, dobrze wyrzeźbionym ciele (oczywiście nie przesadzajmy, nie jest on aż takim mięśniakiem) oraz czarnej, delikatnie stojącej, czarnej czuprynie. Jest ona przy tym trochę rozłożysta, bo rozchodzi się na parę stron, jednak nie stoi jak krzak. Włosy przykrywają oko, zakryte z resztą przez charakterystyczną opaskę zawiązywaną z tyłu. A kiedy o samo oko chodzi, to na tym właśnie lewym, zakrytym znajduje się blizna od oparzeń zrobionych mu przez Masanoriego. Drugie zaś jest w pełni złote i mieni się tym kolorem mieni w blasku słońca. Na ciele ma liczne blizny od oparzeń i cięć, które dodają mu wyglądu weterana zaprawionego w boju.
Praktycznie nigdy nie ma założonej bluzki, nie ma niczym przykrytego schludnie wyrzeźbionego torsu. Jedyne, co mogłoby okrywać klatkę piersiową wisi na jego ramionach i powiewa z wiatrem delikatnie. Dokładniej jest to biała bluzka zapinana guzikami z długimi rękawami i prosto postawionym, niskim kołnierzem. Na dłoniach zaś nosi czarne rękawiczki, które nie różnią się kolorem od całkiem szerokich spodni oraz całkiem schludnych butów na nogach.

Ciekawostki

♣ Był tym, który zabił Czerwonego Króla.
♣ W tej samej walce stracił lewe oko, więc nosi na nim przepaskę.
♣ Posiada przeszkolenie wojskowe z zakresu używania broni palnej z racji dawnego służenia w wojsku zanim został Królem. Nosi przy sobie dwa, stare Colty R2-45.
♣ Jest pasjonatem broni z okresu II Wojny Światowej.